Z pozoru prosta sprawa – cennik na stronie internetowej firmy proponującej usługi lokalizacji wycieków wody. Podstawowy temat do zapoznania się przed wykonaniem telefonu w celu umówienia się na wizytę. Jak prawidłowo odczytać ceny usługi i gdzie jest haczyk? Zapraszam do artykułu.

Dla przykładu podam sytuację z wczoraj, opisze ją w skrócie i dodam swój komentarz.

Wtorek dnia 23 stycznia AD 2024. Dzwoni Pani, po głosie starsza osoba, mówi krótkimi zdaniami, stanowczo, ale bardzo spokojnie. Z sufitu leje się woda, jak zakręcają zawór wody przestaje ciurkać. Po załączeniu wody, mija około 3 – 4 minut i zaczyna się lać na nowo. Odpowiadam, że pomożemy. Jak zawsze z terminami kiepsko, ale coś wymyślimy. No i teraz najlepsze. Pani zapytała czy znajdziemy wyciek za 350 zł? No i tu moje zdziwienie. Zapytałem skąd ma Pani taką kwotę ? Na to Pani mi odpowiedziała, że sprawdziła cenniki firm od lokalizacji wycieków i tam szukają wycieki już za 350 zł. Fakt, że nikt nie odebrał jej telefonu spowodował potrzebę dalszego poszukiwania kolejnej firmy od wskazania miejsca awarii instalacji, stąd telefon do Nas. Pani miała tak „wbitą do głowy” kwotę 350 zł, że nie chciała słyszeć o większych kosztach. Ona sprawdziła, ona wie ile to kosztuje. Inne firmy tak mają, to my też musimy mieć takie ceny. W końcu zapytałem, do kogo Pani zadzwoniła? Okazało się, że przygotowana była cała rozpiska firm, numerów telefonów i cen. Pani musiała pracować z ZUS, albo US – pomyślałem. Dalsza rozmowa nie miała sensu, kwota 350,00 zł była ostateczna, jedyna i koniec. Nie miało znaczenia jaka technika, metoda diagnostyki – 350 zł i wyciek ma być zlokalizowany. Dowiedziałem się jednak skąd wzięła się ta kwota i na jaki haczyk dała się ta starsza Pani nabrać.

Zadanie miałem ułatwione, jeszcze tego samego wieczoru zmobilizowałem się i przeglądnąłem strony internetowe firm, o których wspomniała moja rozmówczyni. Nie będę tutaj pisał nazwy firmy, ani adresu strony internetowej. Takie praktyki jakie opiszę poniżej pojawiają się praktycznie na co drugiej stronie z lokalizacją wycieków. Ta strona nie była wyjątkiem, tylko te ceny były tak okrutnie zaniżone, że dla kogoś kto pracuje w tej branży blisko 15 lat to były kwoty trudne do zrozumienia.

Na podanej przez Panią stronie rzeczywiście była zakładka cennik. Moim zdaniem bardzo uboga tabelka, z cenami, ale prawie wszystko co najważniejsze tam było.

Najważniejsze co rzuciło mi się w oczy, że wszystkie ceny zaczynały się od dość niskiego pułapu z obowiązkowym przyimkiem OD. Ta praktyka jest dość szeroko stosowana i wprowadza duże zamieszkanie. Pisząc w cennikach np. od 350 zł i nie dając górnej granicy, ani uśrednionej ceny z poprzednich 10 badań to znaczy, że za prosty wyciek z użyciem podstawowych technik badawczych jest 350 zł. Taka praktyka ma na celu za wszelką ceną przykuć uwagę klienta niską ceną i zachęcić go do kontaktu. Fakt, że później będzie drożej to się jakoś wyjaśni. Zwracam tutaj uwagę, że jeżeli szkoda rozliczana jest z ubezpieczycielem i jest to zrobione dobrze, dokumentacja jest wzorcowa, to zwykle kwoty na fakturze wypłacane są bez problemu. Każde województwo ma swoje średnie ceny za usługę lokalizacji nieszczelności i koszt 350,00 zł za wykrycie nieszczelności nie pokrywa nawet kosztów prób ciśnieniowych.
W analizowanym przeze mnie cenniku nie było daty jego autoryzacji, poprawienia czy uzupełnienia. Nic. Ja pamiętam jeszcze koszt za lokalizację wycieku za 450,00 zł za pomocą gazu znacznika, ale to było 10 lat temu..
Brak kosztów dojazdu do klienta – to dziwne, ponieważ paliwo kosztuje, a utrzymanie auta też nie jest tanie.
Lokalizacja wycieku to dość złożona operacja składają się na nią próby ciśnieniowe, diagnostyka gazem lub kamerą termowizyjną itd. W tym przypadku brak wyszczególnienia kosztów prób ciśnieniowych

Podsumowując.

Cały haczyk na jaki trzeba uważać przy czytaniu cenników firm od lokalizacji wycieków wody do przyimek „OD” określający najniższą możliwą cenę za jaką firma hipotetycznie mogłaby znaleźć awarię instalacji wodnej. Moim zdaniem równie dobrze mogłaby się tam pojawić kwota od 1 zł tylko, że to wyglądałoby dziwnie. Z mojej praktyki zawodowej wynika, że w naszej firmie średnia cena za lokalizację wycieku wynosi około 1500 zł netto.

Zapraszam do zapoznania się z naszym cennikiem lokalizacji wycieków wody – warto wiedzieć ile naprawdę kosztuje wskazanie miejsca awarii instalacji https://wyciek.pl/cennik/

Dziękuję za lekturę.

Maciej Krysztafkiewicz