Witam wszystkich.
Zdarza mi się poprawiać roboty po innych firmach lokalizujących wycieki wody. Można by długo opowiadać. Tym razem jednak musiałem zmierzyć się z ekipą z Republiki Czeskiej. Daruje sobie cały wstęp, o tym kto budował dom, skąd byli inwestorzy i dlaczego na kartofle mówią brambory. Pech chciał, że w nowym, ledwo wykończonym domu pojawiły się mokre ściany. Wezwana została wspomniana już ekipa do wykrywania wycieków. Nie znaleźli jednak przyczyny zawilgocenia ścian. Jako, że mam bardzo dobre układy z kilkoma hydraulikami Ziemi Cieszyńskiej zaproponowano mi podjęcie zlecenia mającego na celu uratowanie honoru polskiego budowlańca. Ktoś, coś spieprzył, a ja za wszelką cenę musiałem się dowiedzieć. co spowodowało w ciągu tygodnia zalanie 30 % domu.
Wszystkie instalacje wodne w budynku były z rur PEX. Wyciek był na ciepłej wodzie i miał tendencję do pojawiania się i znikania. Typowe dla zacisków. Nie pierwszy raz widziałem coś takiego, mam swój sposób na takie przypadki. 
Pierwszy wyciek zlokalizowałem w łazience na parterze. Potraktowałem instalacje gazem znacznikowym.

Jakie było moje zdziwienie, gdy w czasie odkuwania posadzki pociągnąłem za rurę PEX w czerwonej otulinie i została mi w rękach. Jak widać na zdjęciach na tulejce brak śladów zacisku. Proszę spojrzeć jednak na trójnik rury z zimną woda. Tam także nie ma zacisku na tulejce ! To już można liczyć jako 1,5 znalezionego wycieku wody.
Najciekawsze jest jednak to, że instalacja została naprawiona, zrobiłem ponownie próby i widoczny był spadek ciśnienia na ciepłej wodzie. Oznaczało to tylko jedno, że jest kolejny wyciek wody.
Jak się okazało, w drugiej łazience także nie była zaciśnięta tuleja przy kształtce trójnika. Sporo tych błędów jak na mały domek w sumie 2,5 wycieku znalezione i odkute.

Zapraszam na moje strony

wykrywanie wycieków wody – WYCIEK.PL

osuszanie budynków po zalaniach – OSUSZ.TO

naprawa cieknących kotłów na paliwo stałe – USZCZELNIACZE.NET

Witam wszystkich.

Zapraszam na moją stronę  wyciek.pl 

Tematy z zeszłego tygodnia ( przełom stycznia i lutego 2019 r. )

1. Wyciek w budynku jednorodzinnym, ciepła woda ( CWU). Kamera termowizyjna nic nie pokazała, wyciek wykryłem gazem znacznikowym. Przyczyną wycieku wody było uszkodzenie mijanki rur PP. Na powierzchni rury widoczne jest uszkodzenie, pęknięcie w formie białej linii na powierzchni kształtki.

Klasycznie ciepłą woda mija zimną. Na pierwszym planie biała rura ogrzewania podłogowego.
W elipsie pęknięcie. Czy jest to wada fabryczna – chyba tak, choć ta cześć kształtki jest najbardziej narażona na uszkodzenia – w tym miejscu kończy się strefa zgrzewania. 
Pękniecie kształtki z bliska. Bardzo do powstania wycieku przyczynił się moim zdaniem także instalator, ponieważ cały duży fragment instalacji po drugiej stronie mijanki był zalany w litym betonie, dopiero instalacja w części widocznej na zdjęciu była w otulinie. Dodam, że instalacja jest zrobiona bez cyrkulacji, kocioł dwufunkcyjny bez zasobnika.
2. Temat, bardzo podobny , także uszkodzona mijanka. Budynek jednorodzinny oddalony 70 km od przypadku w punkcie nr 1. Wyciek na ciepłej wodzie CWU, kamera termowizyjna pokazała zupełnie inne miejsce, finalnie wyciek znaleziony gazem znacznikowym. Wyciek był pod posadzką , pod brodzikiem prysznica. 

 Mijanka rur PP, taka sama jak na zdjęciach powyżej. Jest to jednak moim zdaniem uszkodzenia fabryczne rury. Kształtka ma 8 lat

Jak widać brodzik musiał zostać wystrzelony na orbitę.  Odkucie jest odpowiednio większe, ponieważ przygotowałem temat pod hydraulika. 
Pochwalić się muszę, że znalazłem ten wyciek i odkułem w 2,45 h. czyli całkiem nieźle – miałem trochę szczęścia !
Pozdrowienia